FORUM SEROPOZYTYWNYCH GEJÓW

Martin76

Witam,

Trafiłem na to forum przypadkiem i chyba z jeszcze jakąś nicią nadzieji...

Sam nie wiem co mam napisać. Mam 31 lat, wyglądam o wiele wiele młodziej, jestem sam i ciężko znaleźć mi chłopaka, z którym mógłbym być szczęśliwym. Mam HIV co zresztą jest oczywiste skoro piszę na tym forum.

Dziś 24 grudnia, tzw Wigilia... choć nie obchodzę świąt to jednak jakoś dziwnie w ten dzień się czuję, chyba właśnie teraz najbardziej odczuwam potrzebę bycia z kimś. W normalne dni jakoś jeszcze idzie się przemęczyć pracując i nie myśląc o tym. Ale to i tak ciężko.

Kiedyś kogoś kochałem, bardzo kochałem.... niestety ten ktoś bawił się moimi uczuciami a gdy odszedł na pożegnanie zostawił mi HIV. Cóż, nauczyłem się z nim już żyć bo przecież co mam zrobić. Jednak nie potrafię nauczyć się żyć samotnie i wciąż szukam. Mam też wielką wadę: zbyt ufam ludziom i przez to chyba trafiam na samych oszustów. Częstokroć przeglądając różne anonse na portalach gejowskich zaczynam dochodzić do wniosku, że większość gejów to typowe świnie, szukające tylko przygód, sexu, łatwego zarobku - tyłkiem oczywiście. Zastanawiam się czego ja tam wogóle szukam, to raczej oczekiwanie na cud, że kiedyś tam wejdzie drugi taki chłopak jak ja, który oczekuje tego samego co ja. Na dodatek jeszcze będzie się mi podobał a ja jemu i wszystko się skończy jak w bajce happy end'em.

Tylko jakoś przestaję już wierzyć, że kiedykolwiek to nastąpi. Ludzie których spotykam na drodze swego życia to zwykli oszuści, typowi łajdacy nie liczący się z drugim człowiekiem, piszący i mówiący brednie, częstokroć sami nie potrafiący połapać się we własnych kłamstwach.

Trafiłem na to forum i szczerze powiedziawszy to piszę ten post - ogłoszenie - anons /jakkolwiek by to nazwać/ chyba z nudów. Sądząc po ilości userów na tym forum to można sobie tylko popisać. Ale..... może kiedyś, gdzieś, ktoś wejdzie i przeczyta to co piszę i poczuje to samo co ja. Zaklika na GG lub napisze SMS......

Mieszkam sam, pracuję, jestem zwykłym normalnym chłopakiem, spoza tzw "branży", "środowiska" etc. Szukam kogoś podobnego do siebie, młodszego, kogoś komu zależy na tym by mieć drugą osobę przy sobie, by wspólnie rozpocząć nowe, trochę lepsze życie....

Czy zdarzy się cud?

GG: 7762292

tel: 666289959

dodatni śląsk · Gość

witaj moje gg to 8535637

Martin76

Hmm, czas mija nieubłaganie a ja jestem ciągle w punkcie wyjścia. Zastanawiam się jaki sens ma wogóle pisanie gdziekolwiek i czegokolwiek. Szczerze to miałem nadzieję, że pisząc na tym forum odezwie się jakiś konkretny chłopak. Jakoś wierzyć mi się nie chce, by wśród tak wielu gejów seropozytywnych nie było fajnych chłopców, którym zależy jeszcze na związku z drugim człowiekiem.

Często myślę, jak długo jeszcze będę szukał tego jedynego i jakim kosztem? Na wiele ogłoszeń jakie zamieściłem na różnych gay portalach właściwie nikt nie odpowiada a jeśli już to sam nie wie czego chce, niekiedy wogóle nie przychodzi na spotkanie, niekiedy nie czyta uważnie na czym mi zależy a niekiedy po prostu robi sobie jaja ze mnie.

Zastanawiam się, czy ja tak wiele oczekuję od życia??

Jeśli kogoś interesuje to kogo szukam, to skopiuję treść ogłoszenia z gejowa:
-----------------------------------------------------------------------------------

Szukam chłopaka chcącego tak jak ja znaleźć partnera życiowego. Chłopaka młodego 17-23 lata lub starszego o chłopięcym wyglądzie, nieowłosionego na klacie. Kogoś, komu zależy na tym, by mieć kogoś kto będzie go kochał, szanował, dbał o niego i będzie mu wiernym a jednocześnie potrafiącego okazać to samo ze swojej strony. Chłopca szukającego w życiu miłości, szczęścia, osoby na której będzie mógł polegać. Kogoś dla kogo zmiana miejsca zamieszkania jest formalnością urzędową a nie problemem życia (nawet możesz być bezdomnym), kogoś kto przede wszystkim w swoim życiu na pierwszym miejscu stawia uczucia a nie sprawy przyziemne typu szkoła, studia, praca. Niedobrze mi się robi gdy ktoś się odzywa, gadam pół dnia na gg a potem okazuje się, że a to ma studia, a to pilnie się uczy a to ma jeszcze sto tysięcy różnych przeszkód, barier i innych powodów. Zależy mi na chłopaku, który napisze do mnie lub zadzwoni, umówi się i przyjedzie do mnie, choćby na bilecie kredytowym a jeśli zrozumiemy się i pokochamy to już zostanie na zawsze. Po prostu chłopaka kierującego się w swoim życiu sercem, mającego dość samotności i dotychczasowego życia. Kogoś spoza środowiska, nie skażonego gay'clubami lub nie mającego ochoty więcej tam zaglądać.
Kilka słów o mnie: jestem młodo wyglądającym facetem, niezależnym pod każdym względem, mieszkającym samemu we własnym mieszkaniu. Jestem nosicielem HIV od kilku lat. Piszę o tym choć to tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia, może tylko sex trochę skromniejszy, lecz ten nie jest u mnie na pierwszym planie.
Jeśli czytasz to ogłoszenie i chcesz mnie poznać to masz do dyspozycji mój nr GG, telefon, kontakt e-mail. Skontaktuj się a dowiesz się więcej o mnie. Oczywiście pod warunkiem, że zrozumiałeś dobrze to co napisałem Smile

Czekam na konkretne odpowiedzi.
Pozdrawiam.

tel: 666289959
------------------------------------------------------------------------------------

Czy to naprawdę jest tak trudne, że wręcz nieosiągalne??

shagal

hej Martin
napisałeś bardzo rozsądnie i dojrzale. Wiesz myśle, że chyba stawiasz sobie zbyt wysoką poprzeczkę. Chyba złą grupę docelową wybrałeś jeśli chodzi o wiek partnera. Większość chłopaków w tym wieku to dzieci, które niestety nie mają ukształtowanej psychiki i muszą się "wyszumieć". Opamietanie przychodzi dużo później, kiedy przemija fizyczność i faceci przechodzą na tzw. gejowską emeryturę. POza tym hiv dla większości jest niestety barierą nie dopokonania. Zaglądając na ten portal też miałem nadzieję, że można spotkać tutaj kogoś z kim uda się nawiązać trwałą relację, ale niestety potworne fiasko. Wszysycy wolą wiryualne znajomości i narzekanie na swój los. Pisałem do Blondasa o jakąś interwencję w tej kwestii, typu: spotkanie uczestników forum, ale bez odpowiedzi. Ściskam i mam nadzieję, że los uśmiechnie się do Ciebie.
buziak Razz

Martin76

ppp+

poznales juz kogos?? pozdrawiam:)

Hihi

Ja wyglądam bosko Smile

Hihi

A to, że kupe ludzi w tym kraju nie wie o swoim nosicielstwie to powarzny problem. Nie chce krakać ale bomba tutaj dopiero wybuchnie. Wtedy będziemy mieli z czego wybierać. Tylko czy to powód do radości ?!!!

nieznajomy

tomash

Gość · Gość

Mój komentarz do ogłoszenia tego pana:

LOL!

Nic dziwnego, że nikogo nie może znaleźć. Z takim podejściem nigdy nie znajdzie, bo brakuje tu elementarnego poszanowania drugiej osoby.

postolus

martin 76 uważam że twój problem jest o wiele ciezszy poniewaz zycie z hiv to cos ciezkiego i bardzo trudno jest przekonac kogos ze tylko wirus a choroba to aids wiec mam nadzieje ze nie bedzie to do konca zycia twoj odwieczny problrm w znalezieniiu faceta twojego zycia. a mowiac o wieku 17 - 23 to ja uwazam ze osoby w tym wieku moga byc juz dojrzale emocjonalnie i rowniez szukac kogos dla kogo warto zyc i komu warto sie poswiecic bo dla milosci jesesmy w stanie zrobic wszystko by tylko jak najdluzej miec pzy sobie a bliska nam osobe. ja mysle martin ze wreszcie trafisz na osobe ktora bedzie w stanie zaakceptowac twoj problem trzymam za ciebie kciuki i podziwiam ze nie wstydzisz sie i nie ukrywasz tego ze jestes zarazony