Forum FORUM SEROPOZYTYWNYCH GEJÓW Strona Główna FORUM SEROPOZYTYWNYCH GEJÓW
teraz już nikt nie będzie samotny! (chyba, że tego właśnie chce)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witajcie!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM SEROPOZYTYWNYCH GEJÓW Strona Główna -> Życie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shagal



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 16:24, 06 Cze 2007    Temat postu:

życie byłobo o wiele piekniejsze gdyby nie te leki...... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shagal



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 15:23, 11 Lip 2007    Temat postu: oszust

uwaga Łukasz-Ł to oszust Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
springfild



Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:27, 19 Lis 2007    Temat postu:

Witam wszystkich:)
mam 23 lata i 19 aierpnia minie 3 lata jak się dowiedziałem...a zaraził mnie moj facet z którym jestem do dziś. nie wiem czy dobrze zrobiłem ale przynajmniej nie jestem w tym wszystkim samotny...zaczołem juz leczenie i jak na razie jest ok:) chociaż miałem cięzkie chwile. do krakowa przeprowadziłem się dla niego i po 2 miesiącach się okazało ze jestem chory. ale nie wiem czy mu wybaczyłem , wiez ze z tym mozna zyc i normalnie byc szczesliwym:)

Pozdrawiam

Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zaba
Gość





PostWysłany: Pon 22:36, 19 Lis 2007    Temat postu:

Witam,
nosicielem nie jestem jednak zagladam z ciekawosci. Problem Hiv dotyczy bez posrednio nie przez to ze jestem nosicielem jednak przez to ze jestem zakochany w osobie +-owej, naj gorsze jest to ze mimo moich staran nie moge do tej osoby dotrzec. mam w gdzies to czy ktos jest nosicielem czy nie niestetym milosci nie wybiera :/
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
springfild



Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:56, 20 Lis 2007    Temat postu: hm...

zaba no to faktycznie smutne...Sad a wogole to z kad jestes?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
springfild



Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:28, 21 Lis 2007    Temat postu: :)

A poza tym strasznie kocham swojego faceta...we wcześniejszej wypowiedzi tego nie dodałem i ktos sie doczepił...ale myślę że mój chłopak bardzo dobrze o tym wie jak bardzo jestem z nim szczęśliwy i go kocham!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 7:16, 28 Lis 2007    Temat postu:

jarino napisał:
Witam na Forum.
Pozdrawiam administratora.Sciskam forumowiczów.
Ja zakażony od szesciu lat,jestem z Poznania..
witaj terz mam naimie andrzej jestem z wrocławia terz jestem zakarzony od 2 lat od początku hodziłem na badania krwi na hif no i w pore sie dowiedziałem oczywiście pierwsze to szok strah o swojego najmil;szego no strach minoł najmilszy zdrowy oczywiście wie omnie bo jagrze inaczej wspiera mnie rzeby nie on to bym jurz nierzył poddał bym sie szybko ale rzyje dla niego i mam zamiar długo porzyc nawet zaczołem na wadze przybierać no i dobrze sie czuje no i tak jak pisałeś trza być teraz bardziej czujniejszy na jakieś choroby czy przeziębienia pozdrawiam i ciesze sie rze jesy taka strona gdzie morzna pogadać na ten temat z kimś nara.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
besi
Gość





PostWysłany: Śro 7:21, 28 Lis 2007    Temat postu:

pozdrawiam gorąco i dzięki rze wiem rze niejestem sam rze moge zkimś pogadać andrzej z wrocławia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Puter80



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 3:27, 17 Gru 2007    Temat postu: Re: leki

[quote="jarino"]Witam !!
Ja biore leki od samego poczatku czyli od 6 (szesciu )lat..
Zaczynałem od 240 Cd4 dzis ku mojemu zdziwieniu i uciesze mojej lekarki nazbierałem Cd4 1560..Ponoc to wynik rewelacyjny i nawet całkiem zdrowi ludzie moga mi zazdroscic...
Czuje sie rewelacja wygladam tez dobrze (hehehe ktos chce zobaczyc?)tak wiec wcale te leki nie straszne i prosze sie ich nie bac.. quote]

Very Happy CD4 .... 1560... u la la.... co za rekordowy wynik Smile

Napisz jakie leki bierzesz i jak o siebie dbasz...?

Chętnie przeczytam.... Pozdrawiam! Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Puter80 dnia Pon 3:28, 17 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pozytywny
Gość





PostWysłany: Pią 18:15, 11 Sty 2008    Temat postu:

witam ja poszedłem z kumplem zrobić test, to znaczy on chciał bym z nim poszedł i poszedłem ale przy okienku wymiękł i pokazałem mu jak ma być mężczyzną i też sobie zrobiłem dzięki temu test a nie planowałem bo jestem ostrożny i uwarzałem że mnie to nie dotyczy, po dwóch tygodniach wyszło że kumpel jest ujemny a ja dodatni i lecze się , czyli biore leki od września 2007 roku, mój kumpel z którym robiłem test hmmm... jak to napisać, spotykaliśmy się, ja sie w nim zakochałem , jak sie dowiedział że jestem chory nie uwierzył, chyba bardziej to jego zabolało niż mnie i musiałem go wziąść do lekarza by mu powiedział bo mnie nie wierzył, od tamtej pory jest tylko już moim przyjacielem ale wspiera mnie w trudnych chwilach, może dlatego że wie że go bardzo kocham, wczoraj dałem mu list w którym wyznałem że go kocham i nie potrafie tak dalej żyć i męczyć się , bo gdy widze jak sie całuje z innymi to mnie krew zalewa i chyba zakończę tą znajomość tylko że zostane wtedy całkiem sam, i może dlatego tu piszę bo chce kogoś poznać a i może coś z tego wyjdzie? niewiem ale chyba jeszcze jakąś siłe w sobie mam jeśli tu się pojawiłem z nadzieją Smile pozdrawiam wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Puter80



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 22:22, 11 Sty 2008    Temat postu:

pozytywny napisał:
witam ja poszedłem z kumplem zrobić test, to znaczy on chciał bym z nim poszedł i poszedłem ale przy okienku wymiękł i pokazałem mu jak ma być mężczyzną i też sobie zrobiłem dzięki temu test a nie planowałem bo jestem ostrożny i uwarzałem że mnie to nie dotyczy, po dwóch tygodniach wyszło że kumpel jest ujemny a ja dodatni i lecze się , czyli biore leki od września 2007 roku, mój kumpel z którym robiłem test hmmm... jak to napisać, spotykaliśmy się, ja sie w nim zakochałem , jak sie dowiedział że jestem chory nie uwierzył, chyba bardziej to jego zabolało niż mnie i musiałem go wziąść do lekarza by mu powiedział bo mnie nie wierzył, od tamtej pory jest tylko już moim przyjacielem ale wspiera mnie w trudnych chwilach, może dlatego że wie że go bardzo kocham, wczoraj dałem mu list w którym wyznałem że go kocham i nie potrafie tak dalej żyć i męczyć się , bo gdy widze jak sie całuje z innymi to mnie krew zalewa i chyba zakończę tą znajomość tylko że zostane wtedy całkiem sam, i może dlatego tu piszę bo chce kogoś poznać a i może coś z tego wyjdzie? niewiem ale chyba jeszcze jakąś siłe w sobie mam jeśli tu się pojawiłem z nadzieją Smile pozdrawiam wszystkich.



No i dobrze robisz! Przestań się z nim przyjaźnić bo to tylko źle Tobie słuzy... Przyjażń jest możliwa jeżeli nie ma pożądznia. Jeżeli pożądanie jest to trzeba sobie dać spokój z takimi torturami. Krótka piłka albo jest z Tobą albo nie jest. Z tego co piszesz to on jest jakąś chwiejną emocjonalnie jednostką... Jak odstawisz całkiem będzie sie dobijał.
Tylko nie daj się zwieść raz zrezygnował zrobi to drugi raz.

Znajdziesz kogos na pewno jak nie tu na forum to na "slonach". Z jakiego miasta jesteś?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Puter80 dnia Pią 22:24, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pozytywny
Gość





PostWysłany: Pią 22:36, 11 Sty 2008    Temat postu:

jesteś ze Śląska
masz racje, powinienem zerwać tę znajomość , tylko że on jest dziesięć lat młodszy odemnie i chodzi o to że wszędzie go zabieram ze sobą pokazując mu i uprzedzając go przed błędami jakie ja popełniłem, on mnie bardzo lubi i jest mi za to wszystko wdzięczny, ma 20 lat a czasami wydaje mi się że jest dużo starszy, potrafi rozmawiać jak dojrzała osoba, ale muszę coś z tym zrobić bo ja już naprawde jestem zmęczony i żeby nawet zakończyć tą znajomośc to niewiem nawet jak to zrobić, kilka dni temu przedstawił mnie swoim rodzicom i myślałem że mu jednak zalerzy ale wczoraj stwierdził że rozmawialiśmy o tym i że nic z tego nie będzie .Ide się położyć i pomyśleć. pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pozytywny
Gość





PostWysłany: Pią 22:36, 11 Sty 2008    Temat postu:

jestem ze Śląska Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Puter80



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 2:57, 12 Sty 2008    Temat postu:

pozytywny napisał:
jesteś ze Śląska
masz racje, powinienem zerwać tę znajomość , tylko że on jest dziesięć lat młodszy odemnie i chodzi o to że wszędzie go zabieram ze sobą pokazując mu i uprzedzając go przed błędami jakie ja popełniłem, on mnie bardzo lubi i jest mi za to wszystko wdzięczny, ma 20 lat a czasami wydaje mi się że jest dużo starszy, potrafi rozmawiać jak dojrzała osoba, ale muszę coś z tym zrobić bo ja już naprawde jestem zmęczony i żeby nawet zakończyć tą znajomośc to niewiem nawet jak to zrobić, kilka dni temu przedstawił mnie swoim rodzicom i myślałem że mu jednak zalerzy ale wczoraj stwierdził że rozmawialiśmy o tym i że nic z tego nie będzie .Ide się położyć i pomyśleć. pozdrawiam


A to mała ździra.... wykorzystuje Cię do wkręcania się w towarzystwo i poznawania układów. Co Ty w tatucia sie bawisz a zostaw to niańczenie!
Odstaw go jak najszybciej.. wcale tłumaczyć sie nie musisz...
Zadzwoni, przyjdzie to powiesz .."słuchaj mi zalezy na poważnym zwiazku a to co nas łączy nim nie jest. Dlatego nie chcę ciągnąć tego dalej".

Koniec... odstaw od cycka. Znajomości które wykańczają trzeba kończyć definitywnie... Ty widzę ciągle żyjesz nadzieją, że może mu się zmieni... ooo rodzicom Cię przedstawił to juz sobie pomyślałeś... i ciągle się będziesz łapać na tym!

A co do nauki.... to prawda jest taka, że każdy uczy sie na własnych błedach... nic mu do głowy nie wlejesz bo sam za uczuciowy jesteś!

Myśl o sobie i poszukaj kogoś kto razem z Toba będzie chciał doświadczać nowych rzeczy... kto myśli o zyciu podobnie jak Ty... kto Cię kocha i chce pracować nad stworzeniem związku z Tobą.... w podobnym wieku...

Małą ździrkę odstaw natychmiast!
On Ciebie nie kocha... powiedział to już Tobie...
i skoro Ty nie dajesz sobie rady ze swoimi uczuciami w obecnym układzie to powinieneś szybko wyjśc z tego... urwać kontakt!

Trzymaj się!
Będzie dobrze!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Puter80 dnia Sob 17:42, 12 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
to ja pozytywny :)
Gość





PostWysłany: Śro 1:05, 16 Sty 2008    Temat postu:

może i wykorzystuje ale pokazuje mu na czy polega życie i już sięw nim odkochałem
pozdrawiam
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM SEROPOZYTYWNYCH GEJÓW Strona Główna -> Życie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin